Przegląd Wywiadowczy nr 85
Niemiecki Urząd Ochrony Konstytucji (BFV) rozpoczął monitorowanie grup związanych z propagowaniem teorii spiskowych dotyczących COVID-19, które „kwestionują legalność państwa”. Niemcy są kolebką jednego z najbardziej radykalnych ruchów sprzeciwiających się „zamykaniu gospodarki”, a publiczne wiece przeciwko restrykcjom epidemiologicznym odbywają się niemal co tydzień. Przyciągają one specyficzną mieszankę uczestników, w tym przeciwników szczepionek, zwolenników teorii spiskowych oraz skrajnie lewicowych i prawicowych partii.
W ostatnich miesiącach demonstracje przeciwko działaniom blokującym gospodarkę przybierały masowy i niekiedy brutalny charakter. Uczestniczyli w nich również członkowie największej niemieckiej skrajnie prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), a także antysemickiego ruchu Reichsbürger i zwolennicy Selbstverwalter – niemieckiego odpowiednika ruchu amerykańskich suwerennych obywateli. Niektóre z tych grup skupiają się wokół nowego jądra antyrządowego, które określane jest jako ruch Querdenker.
Termin Querdenker oznacza „myślicieli alternatywnych” (nie podążających z głównym nurtem), zaś ruch reprezentuje nową kategorię antyrządowej aktywności. Jego sympatycy nie są zwolennikami skrajnie lewicowej, prawicowej ani motywowanej religijnie wojowniczości. Ponad 90% sympatyków Querdenkera to osoby w wieku ponad 30 lat, a średni wiek wynosi prawie 50 lat. Ponad 2/3 tych osób należy do klasy średniej, natomiast w równej proporcji głosują one na skrajnie lewicowe bądź skrajnie prawicowe partie. Według badań socjologicznych wśród wyznawców Querdenkera dominuje ksenofobia i negatywne nastawienie wobec muzułmanów.
Źródło: Portal intelNews.org z 29.04.2021 r.
Kanadyjska agencja wywiadowcza CSIS oceniła, że rok 2020 przyniósł najwyższy od zakończenia zimnej wojny poziom zagranicznego szpiegostwa ukierunkowanego na kanadyjskie cele. Jej dyrektor David Vigneault stwierdził, że należy to wiązać z płynnym i szybko ewoluującym środowiskiem bezpieczeństwa wywołanym przez COVID-19. Na działalność szpiegowską narażone były szczególnie kanadyjskie sektory biofarmaceutyczny i nauk przyrodniczych, które realizowały badania nad szczepionkami. Ponadto o wiele poważniejsze w ocenie dyrektora były takie zagrożenia jak brutalny ekstremizm, zagraniczna ingerencja czy złośliwa cyberprzestępczość. CSIS ujawnił, iż prowadził rozmowy ostrzegawcze przed szpiegostwem przynajmniej z 2000 kanadyjskimi interesariuszami.
Zagrożenie szpiegostwem związanym z pandemią zostało również wskazane w raporcie komisji parlamentarnej ds. bezpieczeństwa narodowego i wywiadu. David McGuinty, przewodniczący komisji, stwierdził, że pandemia zmusza niektóre państwa do wzmożenia działań szpiegowskich, ingerencji i ataków cybernetycznych przeciwko kanadyjskim celom, w tym firmom zaangażowanym w rozwój szczepionek.
Kanadyjski wywiad ocenił, iż jednym ze sposobów, w jaki zagraniczne służby gromadziły informacje polityczne, gospodarcze i wojskowe o Kanadzie, było wykorzystanie „nietradycyjnych zbieraczy”, takich jak naukowcy i podmioty prywatne. Ważną rolę odgrywał chiński Program Tysiąca Talentów, uruchomiony w 2008 r., który zachęcał chińskich naukowców za granicą do przenoszenia badań do macierzystego kraju. W konsekwencji duże zasoby kanadyjskiej wiedzy i własności intelektualnej płyną właśnie do Chin.
Źródło: Agencja CBC z 12.04.2021 r.
Zgodnie z wydanym 26 kwietnia 2021 r. rozporządzeniem Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego Chin krajowy aparat bezpieczeństwa ma sporządzać listy najważniejszych chińskich podmiotów, które winny być objęte szczególną opieką kontrwywiadowczą. Będą obserwowane w oparciu o charakter ich działalności, dostęp do informacji niejawnych, narażenie na oddziaływanie międzynarodowe oraz osiągnięcia w zakresie kształtowania bezpieczeństwa.
Po wpisaniu na listę podmiot winien prowadzić określone działania kontrwywiadowcze oraz realizować szkolenia dla wszystkich pracowników mających dostęp do tajemnic. Pracownicy przed podjęciem pracy muszą podpisać umowy o zachowaniu poufności. Szkolenie kontrwywiadowcze będzie wymagane przed wyjazdem pracownika w podróż zagraniczną, zaś personel powracający z zagranicy musi zostać przesłuchany pod kątem bezpieczeństwa narodowego. Wzmożonymi działaniami kontrwywiadowczymi mają być objęte departamenty rządowe, grupy społeczne i przedsiębiorstwa, szczególnie zaś przemysł obronny i instytuty naukowo-badawcze.
Rozporządzenie wprowadzono w związku z rosnącym ideologicznym napięciem między Pekinem a Waszyngtonem. Administracja Joe Bidena uważa działania Chin za jedno z największych zagrożeń dla Stanów Zjednoczonych. Ale według ministra spraw zagranicznych Chin Wang Yi tę samą wrogość odczuwa strona chińska. Minister zaapelował do USA o zaprzestanie dyskredytowania systemu politycznego Chin jako autorytarnego. Zdaniem rzecznika Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego dokument jest również odpowiedzią na rosnącą infiltrację i szpiegostwo wymierzone w Chiny.
Od 2019 r. Chiny umieściły kilka amerykańskich grup obrońców praw człowieka, w tym National Endowment for Democracy, Human Rights Watch i Freedom House, na swojej liście podmiotów objętych sankcjami.
Nowa regulacja kontrwywiadowcza została wprowadzona w życie, gdy Chiny przygotowują się do jubileuszu 100-lecia partii komunistycznej, który przypada w dniu 1 lipca 2021 r. Pekin zapowiedział, że nie zorganizuje defilady wojskowej. Jednak w nadchodzących miesiącach oczekuje się wzmożonej kampanii propagandowej i indoktrynacji politycznej.
Źródło: South China Morning Post z 27.04.2021 r.
Brytyjski kontrwywiad MI5 rozpoczął kampanię edukacyjną pt. „Pomyśl, zanim klikniesz”, w której ostrzega urzędników, partnerów w przemyśle i środowisku akademickim przed przeciwnikami tworzącymi fałszywe konta internetowe celem pozyskania osób, które mają dostęp do tajnych informacji. Zagraniczni szpiedzy pod fałszywą tożsamością wabią wybrane cele na osobiste spotkania, podczas których przekupstwem lub szantażem chcą uzyskać informacje. W ciągu ostatnich pięciu lat ponad 10 tys. obywateli Wielkiej Brytanii znalazło się na celowniku agentów wrogich państw, które coraz częściej manipulują profesjonalnymi witrynami, aby pozyskać agentów i skraść tajemnice.
Kampania jest koordynowana przez Centrum Ochrony Infrastruktury Narodowej (CPNI) – ramię brytyjskiej agencji wywiadowczej MI5, które doradza rządowi i biznesowi w zakresie bezpieczeństwa ochronnego. Chociaż urzędnicy nie podają szczegółów, które kraje lub platformy społecznościowe budzą największe obawy, to wiadomo, że Chiny od dawna korzystają z LinkedIn dla celów szpiegowskich.
W trakcie kampanii służby będą wyczulać na oferty pracy, które wyglądają zbyt atrakcyjnie i zachęcać do zgłaszania pracodawcy podejrzanych rekrutacji. Według Kena McCalluma, dyrektora generalnego MI5, fałszywe profile na profesjonalnych witrynach są wykorzystywane na „skalę przemysłową”. Natężenie pracy zdalnej podczas pandemii koronawirusa sprawiło, że urzędnicy państwowi i inne osoby są bardziej narażone na ataki szpiegów w internecie.
Kampania została przetestowana w Wielkiej Brytanii trzy lata temu, ale dopiero teraz zdecydowano się na jej upublicznienie. Wszyscy brytyjscy partnerzy w ramach tzw. Five Eyes udostępniający dane wywiadowcze – Stany Zjednoczone, Kanada, Australia i Nowa Zelandia – podjęli kampanię „pomyśl, zanim klikniesz”, korzystając z materiałów z CPNI.
Paul Rockwell, szef działu bezpieczeństwa w LinkedIn, stwierdził, że jego pracownicy aktywnie poszukują oznak „działalności sponsorowanej przez państwo” i usuwają fałszywe konta, korzystając z informacji pochodzących z różnych źródeł, w tym agencji rządowych. Od stycznia do czerwca ubiegłego roku LinkedIn usunął około 33,7 mln fałszywych kont.
Źródło: Financial Times z 19.04.2021 r.
Szefowie amerykańskich służb wywiadowczych i bezpieczeństwa (CIA, FBI, NSA i DIA) w dniu 14 kwietnia 2021 r. podczas publicznego wysłuchania w Kongresie dot. światowych zagrożeń (Worldwide Threats) ostrzegli przed bezprecedensowym zagrożeniem ze strony Chin. W wysłuchaniu, które nastąpiło po ponad 2-letniej przerwie, uwypuklili regionalną agresję Pekinu, możliwości cybernetyczne i chiński potencjał gospodarczy. Od stycznia 2019 r. nie organizowano tego rodzaju spotkań, ponieważ prezydent D. Trump pozostawał w konflikcie z własnymi służbami specjalnymi.
Dyrektor Wywiadu Narodowego Avril Haines stwierdził, że Chiny rzucają wyzwanie Stanom Zjednoczonym na wielu arenach, jednocześnie dążąc do zrewidowania globalnych norm w sposób sprzyjający ich autorytarnemu systemowi. Dysponują znacznymi zdolnościami cybernetycznymi, które w przypadku nawet minimalnego wykorzystania mogą powodować lokalne, tymczasowe zakłócenia infrastruktury krytycznej w USA. Haines do poważnych zagrożeń zaliczył również rosyjskie wysiłki zmierzające do osłabienia wpływów USA, wkład Iranu w niestabilność na Bliskim Wschodzie, globalny terroryzm i potencjalne wysiłki Korei Północnej mające na celu „wbicie klina” między Waszyngton i jego sojuszników.
Przewodniczący komisji Kongresu ds. wywiadu, demokratyczny senator Mark Warner zwrócił uwagę na wysiłek, jaki Pekin włożył, aby uczynić z chińskiej firmy Huawei lidera zaawansowanych systemów 5G. Wyraził obawy, że Chiny mogą podjąć podobne wysiłki w przypadku innych nowych technologii.
Przesłuchanie odbyło się dzień po publikacji obszernego raportu National Intelligence Council na temat globalnych zagrożeń. Do najważniejszych z nich w najbliższych dziesięcioleciach autorzy zaliczyli: choroby, pogłębiającą się przepaść między bogatymi a biednymi, zmiany klimatyczne oraz konflikty w obrębie narodów i pomiędzy nimi. Pandemia COVID-19 znacząco zaostrzyła te problemy.
Źródło: Agencja Reuters z 14.04.2021 r.