Publikacje

Przegląd Wywiadowczy nr 66

 

Izrael podejrzewany o podsłuchiwanie Białego Domu

Według raportu Politico, w którym przytoczono opinię trzech wysokich rangą urzędników amerykańskiej administracji, Izrael w ciągu ostatnich dwóch lat prawdopodobnie zainstalował urządzenia do prowadzenia inwigilacji w pobliżu Białego Domu oraz w innych lokalizacjach stolicy USA. FBI i inne agencje dokonały szczegółowej analizy kryminalistycznej urządzeń znanych jako StingRays i bez żadnych wątpliwości połączyły je ze służbami izraelskimi. Chodzi o miniaturowe urządzenia monitorujące, które podszywają się pod telekomunikacyjne stacje przekaźnikowe BTS, celem gromadzenia informacji, w tym treści rozmów telefonicznych. Według amerykańskich ekspertów chodzi najprawdopodobniej o szpiegowanie Donalda Trumpa i jego współpracowników.

Biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu odrzuciło oskarżenia jako „rażące kłamstwa”, podkreślając, że kraj dawno zobowiązał się „nie angażować się w żadne operacje wywiadowcze w USA”. Indagowani w związku z tą sytuacją funkcjonariusze wywiadu, którzy chcieli zachować anonimowość, stwierdzili, iż administracja Trumpa – najbardziej proizraelski rząd w historii USA – w żaden sposób nie zganiła swojego sojusznika. Ich zdaniem reakcja była zupełnie inna niż za czasów prezydentury Obamy.

Elad Strohmayer, rzecznik ambasady Izraela w Waszyngtonie, również zaprzeczył oskarżeniom, stwierdzając, iż zarzuty są absolutnym nonsensem, a Izrael nie prowadzi operacji szpiegowskich w Stanach Zjednoczonych. Biały Dom, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego, FBI i amerykańskie tajne służby nie skomentowały rewelacji Politico.

Źródło: The Guardian 12.09.2019 r. [za:] Politico 11.09.2019 r.

Szpiegowski skandal w Credit Suisse

Skandal ujrzał światło dzienne we wtorek 1 października 2019 r., kiedy to do dymisji podał się Pierre-Olivier Bouée, dyrektor operacyjny szwajcarskiego banku Credit Suisse. Bezpośrednią przyczyną jego dymisji była decyzja zarządu o dochodzeniu w sprawie zarządzonej przez niego inwigilacji Iqbala Kahna, zwolnionego z pracy szefa ds. zarządzania zasobami Credit Suisse.

W sierpniu 2019 r. Bouée nakazał szefowi służb bezpieczeństwa szwajcarskiego banku śledzić Iqbala Khana, ponieważ ten odchodził po osobistym sporze z dyrektorem generalnym Thiamem i był podejrzewany, iż „werbuje” pracowników Credit Suisse na rzecz innego banku UBS, w którym miał podjąć pracę. Miało to naruszać zawartą umowę o nieprowadzeniu konkurencji z Credit Suisse.

We wrześniu Khan wykrył inwigilację ze strony Credit Suisse i złożył skargę do prokuratury w Zurychu, która wszczęła śledztwo. Szwajcarski Departament Sprawiedliwości bada także okoliczności śmierci eksperta ds. bezpieczeństwa, zaangażowanego w inwigilację.

Urs Rohner, prezes Credit Suisse, na konferencji prasowej oświadczył, iż inwigilacja Khana była „błędem”. Podjęty środek był nieproporcjonalny i nie odzwierciedlał kryteriów ani standardów obowiązujących w banku. Dochodzenie przeprowadzone przez zewnętrzną firmę prawniczą nie wykazało dowodów na to, że Khan próbował przekupywać pracowników lub klientów z Credit Suisse na rzecz innego banku. Dochodzenie nie wykazało także winy kierownictwa Credit Suise, które nie miało wiedzy o prowadzonej inwigilacji.

Niezależnie od takiego werdyktu Urs Rohner przeprosił za wydarzenia szkodliwe dla reputacji Credit Suisse, ale także dla całego centrum finansowego Szwajcarii. Pomimo nadwyrężonej reputacji Credit Suisse po dłuższym okresie problemów, dzięki podjętej restrukturyzacji, w II kwartale tego roku osiągnął zyski netto wyższe o 45% w stosunku do roku ubiegłego.

Źródło: The New York Times z 01.10.2019 r.

„Ukraińska” afera prezydenta D. Trumpa

Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi ogłosiła 24 września 2019 r. formalne śledztwo w sprawie impeachmentu prezydenta Trumpa w związku z próbą wywarcia nacisku na rząd Ukrainy o zbadanie sprawy syna byłego wiceprezydenta Josepha R. Bidena. Jako główny kandydat na prezydenta z ramienia Partii Demokratycznej, Biden jest politycznym rywalem Trumpa. Nacisk miał być wyartykułowany w lipcu 2019 r. podczas telefonicznej rozmowy z prezydentem Wołodymyrem Żeleńskim.

Sprawa rzekomego nacisku wyszła na jaw, gdy w sierpniu funkcjonariusz wywiadu złożył skargę informującą o działaniach prezydenta. Generalny inspektor społeczności wywiadowczej uznał ją za „wiarygodną” i „pilną”, po czym przekazał ją pełniącemu obowiązki dyrektora wywiadu narodowego Josephowi Maguire, który zgodnie z prawem miał obowiązek przedstawić ją Kongresowi w ciągu tygodnia. Maguire odmówił jednak przekazania skargi, tłumacząc, iż Departament Sprawiedliwości nie zgodził się z wnioskiem inspektora generalnego. Ostatecznie Maguire ustąpił, gdy skupiono się na śledztwie w sprawie impeachmentu.

Jako wiceprezydent, J. Biden w 2015 r. zachęcił ukraiński rząd do zwolnienia prokuratora generalnego Viktora Shokina, który niedostatecznie zwalczał korupcję. W tym czasie syn wiceprezydenta Hunter Biden zasiadał w zarządzie ukraińskiej firmy energetycznej Burisma Holdings. Trump i jego sojusznicy zasugerowali, że Biden próbował chronić firmę syna przed oskarżeniem ze strony prokuratora. Śledztwo w jego sprawie, nawet jeśli byłoby nieuzasadnione lub nie wykazałoby żadnych dowodów przestępstwa, mogłoby zaszkodzić kampanii prezydenckiej.

Trumpowi zarzuca się, iż użył amerykańskiej polityki zagranicznej do wyrządzenia szkód rywalowi politycznemu. Biały Dom latem zamroził ponad 391 mln USD na pomoc wojskową dla Ukrainy, którą wyasygnował Kongres. Prezydent podał sprzeczne wyjaśnienia w tej kwestii. Najpierw jako przyczynę opóźnienia wskazał korupcję na Ukrainie, aby następnie oświadczyć, że wstrzymał pomoc wojskową, ponieważ kraje europejskie nie partycypowały sprawiedliwie w finansowej pomocy Ukrainie. Ostatecznie po lipcowej rozmowie z prezydentem Żeleńskim zdecydował się na odmrożenie środków.

Prezydent utrzymuje, że został niesprawiedliwie oskarżony bez przedstawienia dowodów, demaskator jest stronniczy, a demokraci i media uprawiają nowe „polowanie na czarownice”.

Nie pojawiły się żadne dowody, jakoby Biden próbował pomóc swojemu synowi, gdy nalegał na zwolnienie ukraińskiego prokuratora. Wyeliminowanie korupcji na wysokim szczeblu na Ukrainie od dawna było elementem polityki administracji Obamy wobec tego kraju i warunkiem pomocy. Biden oświadczył, że nigdy nie rozmawiał z synem o żadnej pracy za granicą. Biden odgrywał wiodącą rolę w administracji Obamy w kontaktach z Kijowem, choć urzędnicy administracji obawiali się, że praca jego syna dla firmy energetycznej Burisma Holdings może sugerować przynajmniej konflikt interesów.

Obecny prokurator generalny Ukrainy oświadczył, że nie ma dowodów na niewłaściwe postępowanie ze strony Bidena.

Źródło: The New York Times z 25.09.2019 r.

Brat prezydenta Iranu skazany za korupcję

Brat prezydenta Iranu Hassana Rouhaniego, noszący rodowe nazwisko Hossein Fereydoun, został skazany na pięć lat więzienia pod zarzutem korupcji. Jednocześnie ogłoszono, że cztery osoby zostały skazane za szpiegostwo dla Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Jednej z nich grozi kara śmierci. Wydaje się, iż powiązanie tych informacji nie jest przypadkowe.

Skazanie brata poważnie narusza reputację prezydenta Rouhaniego (rodowe nazwisko Fereydoun), który wygrał wybory w latach 2013 i 2017, obiecując ograniczenie korupcji i zakończenie przedłużającej się izolacji gospodarczej kraju. Tymczasem korupcja rozkwita, porozumienie nuklearne z 2015 r. promowane przez Rouhaniego jest zagrożone, a sankcje prezydenta Trumpa poważnie godzą w gospodarkę Iranu.

Fereydoun, który przez wiele lat zajmował stanowiska rządowe, został kilka lat temu oskarżony przez Raja News, konserwatywną placówkę handlową, o wykorzystanie swoich wpływów do nominacji kolegi Ali Sedighi na stanowisku szefa banku. Brat często towarzyszył Rouhaniemu w posiedzeniach rządu. Był obecny w negocjacjach dotyczących umowy nuklearnej. Jego aresztowanie w 2017 r. było postrzegane jako próba podważenia pozycji Rouhaniego przez twardą frakcję polityczną, krytykującą ugodowość prezydenta w tej sprawie.

Osoby aresztowane i skazane za szpiegostwo zostały zidentyfikowane według wymiaru sprawiedliwości we wrażliwych centrach Iranu, w tym w centrach nuklearnych i obronnych oraz w infrastrukturze publicznej kraju. Stany Zjednoczone zaprzeczyły irańskim twierdzeniom, a prezydent Trump nazwał oskarżenia „wyłącznie kłamstwami i propagandą”.

Wydaje się, iż łączenie wyroku brata prezydenta ze sprawami szpiegowskimi jest częścią wewnętrznej rozgrywki w łonie obozu władzy w Iranie. Konserwatywna frakcja krytykująca Rouhaniego za uległość wobec Stanów Zjednoczonych ma duży wpływ na wymiar sprawiedliwości tego kraju.

Źródło: The New York Times z 01.10.2019 r.

Rosja zwalnia urzędników po zdradzie i ucieczce Olega Smolenkowa

Według doniesień prasowych rosyjski rząd zwolnił kilku urzędników w związku z ucieczką Olega Smolenkowa – asystenta doradcy prezydenta Putina, który rzekomo pracował dla CIA. Moskwa złożyła w Interpolu wniosek o ustalenie miejsca pobytu uciekiniera.

Informacje o ucieczce zostały opublikowane 9 września 2019 r. przez amerykańską sieć informacyjną CNN, która – nie wymieniając nazwiska – ujawniła, że ważny urzędnik rosyjski został wywieziony z Rosji w 2017 r. przez CIA z powodu obawy o jego życie.

Kolejny artykuł w rosyjskiej gazecie „Kommiersant” zidentyfikował domniemanego uciekiniera jako 50-letniego Olega Smolenkowa, który zniknął wraz z żoną i trojgiem dzieci latem 2017 r. podczas wakacji w Czarnogórze. Smolenkow miał być tym agentem CIA, który ujawnił, że rosyjska ingerencja w wybory prezydenckie w USA była osobistą decyzją Władimira Putina.

11 września 2019 r. agencja Reuters podała, że Smolenkow był dyplomatą, który pracował jako asystent Jurija Uszakowa, byłego ambasadora Rosji w Stanach Zjednoczonych i starszego doradcy do spraw międzynarodowych prezydenta Rosji Władimira Putina. Kreml jednak zaprzecza, jakoby Smolenkow był wysoko postawionym urzędnikiem mającym dostęp do tajnych informacji.

Według agencji prasowej Interfax rząd zwolnił wielu rosyjskich urzędników za zezwolenie Smolenkowowi i jego rodzinie na podróż do Czarnogóry. Latem 2016 r. Rosja wydała zakaz podróży swoim obywatelom do Czarnogóry z powodu pogarszających się stosunków z byłą republiką jugosłowiańską. Władze Czarnogóry twierdziły, że Rosja stała za próbą zamachu stanu i zabójstwa premiera kraju.

Rzeczniczka rosyjskiego rządu pytana o wniosek do Interpolu w sprawie Smolenkowa powiedziała, że Rosja zrobiła to, co zrobiłby każdy inny kraj w tej sytuacji: skontaktowała się z Interpolem z pytaniami dotyczącymi zniknięcia obywatela Rosji na terytorium obcego państwa.

Źródło: portal intelNews.org z 16.09.2019 r.


telefon
kontaktowy

W przypadku pytań serdecznie zapraszamy Państwa do kontaktu z nami drogą telefoniczną.
napisz
do nas wiadomość

Jeżeli mają Państwo pytania prosimy o zadanie ich za pomocą poczty elektronicznej.
ZOBACZ JAK DOJACHAĆ DO NASZEGO BIURA SPRAWDŹ TUTAJ
www.bcc.org.pl
www.gazetafinansowa.pl
www.homemarket.com.pl
www.bookoflists.pl
www.spyshop.pl
www.vismagna.pl
wiarygodnafirma.pl
www.bcc.org.pl
www.gazetafinansowa.pl
www.homemarket.com.pl
www.bookoflists.pl
www.spyshop.pl
www.vismagna.pl
wiarygodnafirma.pl
www.bcc.org.pl
www.gazetafinansowa.pl
www.homemarket.com.pl
www.bookoflists.pl
www.spyshop.pl
www.vismagna.pl
wiarygodnafirma.pl
www.bcc.org.pl
www.gazetafinansowa.pl
www.homemarket.com.pl
www.bookoflists.pl
www.spyshop.pl
www.vismagna.pl
wiarygodnafirma.pl
www.bcc.org.pl
www.gazetafinansowa.pl
www.homemarket.com.pl
www.bookoflists.pl
www.spyshop.pl
www.vismagna.pl
wiarygodnafirma.pl
www.bcc.org.pl
www.gazetafinansowa.pl
www.homemarket.com.pl
www.bookoflists.pl
www.spyshop.pl
www.vismagna.pl
wiarygodnafirma.pl
http://